Obrona dobrego imienia Polaków i Polski.

Uważam, że powinno się wyesponować środowisko żydowskie które nadają ton tej hucpie. Zwłaszxcza srodowiska zydokomuny która po ucieczce przed rozliczeniem za zbrodnie 1944-1956 teraz udaje pokrzywdzonych cięrpiętników.

 Niestety, teraz prym wiodą Żydzi, którzy na tragedii swoich rodaków chcą jak najwięcej zarobić. Aby zarobić, trzeba znaleźć frajera, na którym się zarobi. No i znaleźli - Polaków. Stąd te ataki na Polskę aby ją zmiękczyć i obrabować. Szkoda, że mają pomocników polskojęzycznych, pomiotu sowieckiego władania w Polsce.

napisal wyprany radio maryjny mozg 

No nie, znowu bogdan, ten głąb zamulony.

Znowu Chrapana można zobaczyć w Olsztynie. Ten panisko od sierżanta dochrapał się do wybitnego działacza . Jezdzi i lata . Nie wiadomo czy już gdzieś pływał . Nu Chrapan -dochrapałeś się władzy.

bogdan w przeciwienstwie do ciebie nie wierzy w zamach , wiec kto tu jest glab?

Nie o Chrapana tu chodzi ale o kasę jaką Żydzi chcą wydrzeć Polakom. Za kim jesteś - za Żydami, którzy nas wszystkich chcą okraść - czy za nami wszystkimi, co nie chcemy dać się okraść a więc i za Chrapanem. Albo, albo - tu nie ma trzeciego wyjścia.

kto chce cie okrasc i z czego gamoniu radio maryjny ,ulegasz tej propagandzie nienawisci jak od dwoch lat karmia cie pisory , zmien gacie i wyluzojj

# bezstronny ! Ty jesteś bezstronny jak twój guru o. Rydzyk. Moja żona też jest bezstronna od czasu kiedy publikacje , radio Maryja , TV Trwam - stały się częścią jej życia. Podkarda pieniądze i wysyła do Ojca Tadeusza. Jak żyć ? Mówi , że jest bezstronna. Twierdzi , że wie co mówi . Prawda o katastrofie smoleńskiej dla niej jest znana- ZAMACH . O rozwodzie nie chce rozmawiać , bo ksiądz połączył . Dobrze , że mam kumpli do piwa. Inaczej jak żyć ? Od rana do nocy RADIO MARYJA przekazuje jak żyć.

No cóż, do tych zamulonych nie dotrze żaden argument. Oni jak ten koń z klapkami obok oczu, aby nie widział co obok. Koni już prawie nie ma ale zamuleni jeszcze są.

a debile radio maryjne beda zawsze ?

Jan Grabowski Profesor historii Holokaustu na Uniwersytecie w Ottawie.

     19 kwietnia Polska i świat upamiętniły 75. rocznicę powstania w getcie warszawskim - akt rozpaczliwego żydowskiego ruchu oporu i pierwszego cywilnego powstania w okupowanej Europie.

     Dziś wydarzenie to ma szczególne znaczenie, ponieważ klimat w Polsce jest jednym z narastających antysemityzmów - 3 miesiące temu polski parlament uchwalił "Ustawę o Holokauście" (lokalnie zwaną "Ustawą o odnowieniu Pamięci Narodowej"), która przestępstwem jest "oczernianie dobrego imienia narodu polskiego". Ustawa o Holokauście skutecznie zamienia historyczne debaty wokół kwestii współudziału segmentów społeczeństwa polskiego w niszczeniu polskich Żydów. Gdy Żydzi zaprotestowali, członkowie rządu i postaci w mediach głównego nurtu zareagowali rasistowskimi epitetami i oskarżeniami, że sami Żydzi są winni zmowy w Holocauście. "Nie chcą wolności i wolności" - powiedział Jerzy Czerwiński, członek senatu, rządzącej partii Prawo i Sprawiedliwość ("PiS"), "jak zawsze - pieniądze"

    To jest krajobraz ideologiczny, w którym Polska zaczęła obchodzić rocznicę. Obecna atmosfera jest niewygodnym przypomnieniem historycznych relacji Polaków z żydowską populacją. Niewygodna prawda jest taka, że ​​w przeciwieństwie do polskiej mitologii wokół wojennych wydarzeń, Żydzi warszawscy w 1943 r. Zmarli samotnie, zapomniano i - z rzadka wyjątkiem - porzucono. Samotność żydowskich bojowników była przynajmniej częściowo związana z przedwojennymi antysemickimi uczuciami, które Niemcy umiejętnie eksploatowali i napędzali w czasie okupacji.

     Zniszczenie polskich Żydów i postawy "osób postronnych" związanych z tą tragedią były bolesnym tematem w Polsce w 1943 roku i nadal pozostają bolesnym tematem 75 lat później. W czasach PRL pamięć o powstaniu żydowskim została w dużej mierze usunięta ze sfery publicznej zarówno z autorytetem, jak iz polskiego społeczeństwa, wykazując - z różnych, często sprzecznych powodów - niewielkie zainteresowanie lub brak zainteresowania pogodzeniem się z tą częścią niezamieszkania. odległa przeszłość.

Żydowski parobku, znów rebe każe ci tu włazić?

Warszawska Gazeta nr 18(568)  4-10.05.2018 artykuł "Lek na raka zakłamana historia"  opisuje mafię żydowską (m.inn. fundacja Rockefeller przemysłu usług medycznych) blokującą od już ok. 90 lat technologie likwidacji komórek rakowych w przeszło 90% m.inn.przy pomocy rezonansu i innych technicznych możliwości jak też naturalnymi, spotykanymi w przyrodzie ziołami. Autorka opisująca jednego z wynalazców zwalczania raka w ok. 90% - Melissa Dykes - twierdzi, że ów naukowiec został zniszczony przez zydowskiego "raka chciwości" ponieważ jego wynalazek uderzał w "korzyści finansowe" Rockefellera jakie daje standardowe leczenie w zasadzie bez końca do śmierci. Podałem tylko jeden z opisanych przykładów, artykuł podaje wiele odsyłając też do strony internetowej "Truth Stream Media". Jest to zbrodnicza działalność żydowskich środowisk medyczno-biznesowych.

chrapan , pomysl troche  jesli potrafisz ,czy jest to mozliwe? czy bezmyslnie musisz wiezyc w to co ci podsuna?

Ty Chrapan lepiej napisz skąd twój papież Janusz Kobylański znalazł pieniądze na znaczki, w rządzonym przez satrapę StroeSSnera Paragwaju. Spokojni, znudzeni, i tym podobni chętnie przeczytają, 

Bogdanie Dziąsło, a o tym czytałeś. Stare to trochę, bo z końca 2013 kiedy zeszły pęcherze narodowcom/przebierańcom  po komedi z Holocherem, ale dalej bawi. Część tego towarzystwa już odeszła do Pana Ojca, część okazała się zdrajcami/sbekami i co tam jeszcze najgorszego można przykleiś. A IDZIE TO TAK:

 - Pragnę przytoczyć tutaj alfabetyczną liczbę osób, które ewentualnie mogłyby być kandydatami na przywódcę, to jest tylko projekt i pomysł, który mógłby Wam pomóc i podsunąć pewne idee. Jednak to Wy najlepiej rozumiecie sytuację i będziecie wiedzieli, kogo wybrać:

1. Prezes Piotr Bachurski, wydawca i redaktor naczelny „Warszawskiej Gazety”;

2. Prezes OWP Dawid Berezicki;

3. Mec. Anna Bogucka-Skowrońska, sędzia Trybunału Stanu;

4. Prezes Maria Byczyńska;

5. Prezes Patriae Fidelis Jerzy Byczyński;

6. Redaktor Marek Chrapan;

7. Inż. Jan G. Grudniewski, Polskie Drużyny Strzeleckie;

8. Prezes Józef Guzik,Patriotyczny Klub Dyskusyjny w Nowym Jorku;

9. Prezes prof. inż. Zygmunt Haduch, wiceprezes USOPAŁ;

10. Prezes Przemysław Holocher i Anna Holocher;

11. Ojciec Rektor WSKSiM o. Zdzisław Klafka CSsR;

12. Redaktor „Warszawskiej Gazety” Mirosław Kokoszkiewicz;

13. Prezes Krzysztof Koczwara, Liga Polonii i Jedności Narodowej;

14. Prezes Janusz Korwin-Mikke;

15. Prezes Bogusław Kowalski;

16. Prezes Robert Kownacki, LOS;

17. Senator RP Waldemar Kraska;

18. Twórca i redaktor Wirtualnej Polonii Włodzimierz Kuliński;

19. Minister Antoni Macierewicz;

20. Redaktor Stanisław Michalkiewicz;

21. Prezes Adam Ocytko, Kurier Chicago;

22. Mecenas Ryszard Parulski;

23. Prezes Henryk Pawelec, Patriotyczny Ruch Polski;

24. Prezes LOS Wojciech Podjacki;

25. Por. Reżyser Bohdan Poręba;

26. Prezes Piotr Radowski z Austrii;

27. o. Dyrektor dr Tadeusz Rydzyk CSsR;

28. dr Eugeniusz Sendecki;

29. Ks. infułat Ireneusz Skubiś;

30. Marszałek woj. mazowieckiego dr Adam Struzik;

31. Prezes Kazimierz Świtoń, Ruch Obrony Krzyża w Polsce;

32. Pan Ludwik Wasiak, Polskie Drużyny Strzeleckie;

33. Sekretarz Generalny OWP Maciej Wydrych;

34. Prezes Marek Wysocki, Patriotyczny Klub Dyskusyjny w Nowym Jorku;

35. Prezes Andrzej Zabłocki z Chile, wiceprezes USOPAŁ;

36. Redaktor „Warszawskiej Gazety” Aldona Zaorska;

Załączam jak najserdeczniejsze pozdrowienia i wyrazy głębokiego poparcia.

Z wyrazami szacunku,

Jan Kobylański

Prezes USOPAŁ

Jedno powinno dać do myślenia. W faszystowskich Niemczech nie dochodziło do pogromów Żydów przez ludność cywilną. Czego nie można powiedzieć o Polsce. Pogromy wielanocne w 1940, to pierwsza czarna karta zapisna w histori tego kraju w XX wieku. Zapisana nomen omen pod sztandarami falangi. Trzeba o tym głośno mówić, 

Nie tylko mów głośno ale krzycz. Nie wspominaj tylko ani słowem o przedwojennej  monopolistycznej zmowie cenowej żydowskich handlarzy a już o żydowskich denuncjatorach na wschodzie Polski po wkroczeniu Sowietów w 1939r i stalinowskich żydowskich oprawcach po 1944r, czy żydowskich pomocników dla Niemców w gettach (Judenraty) broń Boże ani słowa.

STALIN WYBRAŁ ŻYDÓW DO ZBRODNI W KATYNIU

Dziennik izraelski „Maariv” ogłosił światu imiona sowieckich oficerów NKWD uczestniczących w mordzie katyńskim. Polski Żyd Abraham Vidro (Wydra), który mieszka teraz w Tel Awiwie, 21 lipca 1971 roku poprosił pismo o wywiad, bo chciałby, zanim umrze, wyjawić sekret o Katyniu. On opisał spotkanie z trzema Żydami, oficerami NKWD, w wojskowym obozie wypoczynkowym Rosji. Oni powiedzieli mu, jak uczestniczyli w mordzie Polaków w Katyniu. Byli to: sowiecki mjr Joshua Sorokin, por. Aleksander Susłow, por. Samyun Tichonow. Susłow zażądał od Vidro zapewnienia, że nie wyjawi tego sekretu do 30 lat po jego śmierci, ale Vidro obawiając się, że tak długo nie pożyje, zdecydował się wyjawić go wcześniej. Mjr Sorokin, ufając Vidro, powiedział: „świat nie uwierzy czego ja byłem świadkiem”. Vidro mówił dziennikowi „Maariv”:

"Żydowski mjr w sowieckiej tajnej służbie (NKWD) i dwóch innych oficerów bezpieczeństwa przyznali mi się, jak okrutnie mordowali tysiące polskich oficerów w lesie katyńskim. Susłow mówi do Vidro: „Chcę ci opowiedzieć o moim życiu. Tylko tobie, ponieważ jesteś Żydem, czy możemy mówić o wszystkim? To nie robi żadnej różnicy dla nas… Mordowałem Polaczków własnymi rękami! I do nich sam strzelałem.”

Źródło: http://niepoprawni.pl/blog/aleszumm/stalin-wybral-zydow-do-zbrodni-w-katyniu

 

Cóż za piękna rysa na szkle . 

Żeby to jedna rysa - całe żydowskie szkło jest upaprane zdradą, kłamstwem i zbrodnią. 

To co robili Polacy Żydom, to nie były zwykłe zbrodnie wojenne,to była czystka etniczna.  Można to tylko przyrównać do tego, co robili Ukraińcy na Wołyniu. Piszę to ze smutkiem, ale trafił swój na swego. A wasze wpisy  można przyrównać do tłumaczenia, dlaczego np.Hutu mordowali bestialsko Tutsi w 1994  w Rwandzie. I taka ciekawostka. 10 przykazań Hutu. Zostały one opublikowane w grudniu 1990 roku w rwandyjskiej gazecie „Kangura”:

1.     Każdy Hutu powinien wiedzieć, że kobieta Tutsi, gdziekolwiek jest, pracuje dla interesów ludu Tutsi. Dlatego będzie uznany za zdrajcę każdy Hutu, który: a) poślubia kobietę Tutsi; b) przyjaźni się z kobietą Tutsi; c) zatrudnia kobietę Tutsi jako sekretarkę lub konkubinę.

2.     Każdy Hutu powinien wiedzieć, że nasze córki Hutu są właściwsze i bardziej sumienne w zadaniach kobiety, żony i matki rodziny. Czyż nie są one piękne i szczere?

3.     Kobiety Hutu, bądźcie czujne i starajcie się przeciągnąć swoich mężów, braci i synów na właściwą drogę.

4.     Każdy Hutu powinien wiedzieć, że każdy Tutsi jest nieuczciwy w interesach. Jego jedynym celem jest władza dla jego ludu. Dlatego będzie uznany za zdrajcę każdy Hutu, który: a) zakłada spółkę z Tutsi; b) inwestuje swoje albo rządowe pieniądze w przedsięwzięcie Tutsi; c) pożycza pieniądze Tutsi albo pożycza od niego; d) sprzyja Tutsi w interesach.

5.     Wszystkie strategiczne pozycje polityczne, administracyjne, ekonomiczne, wojskowe i policyjne powinny być w rękach Hutu.

6.     Sektor edukacyjny musi być w większości Hutu.

7.     Armia Rwandy powinna składać się wyłącznie z Hutu.

8.     Hutu nie powinien dłużej litować się nad Tutsi.

9.     Hutu, gdziekolwiek są, muszą działać zjednoczeni i solidarni, i mieć na uwadze losy ich braci Hutu.

10. Wszyscy Hutu muszą być nauczani na każdym poziomie o Rewolucji Społecznej roku 1959, Referendum roku 1961 i Ideologii Hutu. Każdy Hutu musi wszędzie głosić tę wiedzę.

No wypisz wymaluj co do ducha, trochę mniej litery, Manifest Ideowy ONR-u

Rysa na szkle. Hmmm...Nie trzeba Katynia. Cerizay we Francji, wyspa węży, albo jak kto woli wyspa Bute w Szkocji, Polskie świętoszko pewnie o tym nie słyszały, albo nie chciały słyszeć, co normalne w tym zakłamanym kraju.

Zastanawia mnie jedna rzecz. Ile razy trzeba dostać w łeb, żeby te durne polactwo wreszcie zmądrzało. Obawiam się że nigdy. Już w XVIIIw nasi przyjaźni sąsiedzi stwierdzili, że Polska to stracony przypadek.