https://www.facebook.com/wielkaszansadlapolski/videos/2226162514270490/
19 stycznia, podczas spotkania w ministerstwie kultury Agnieszka Wielowieyska potwierdziła udział Donalda Tuska w głównych obchodach 10 kwietnia – wcześniej za najbardziej prawdopodobną datę Andrzej Przewoźnik uważał 13 kwietnia.
25 stycznia, podczas spotkania z ambasadorem Rosji, Andrzej Przewoźnik oficjalnie poinformował stronę rosyjską o udziale polskiego premiera w obchodach 70. rocznicy mordu katyńskiego.
27 stycznia chęć udziału prezydenta w obchodach potwierdza kancelaria Lecha Kaczyńskiego. Mariusz Handzlik, minister w kancelarii prezydenta, zaprasza – listownie – na obiad ambasadora Rosji w Warszawie, Władimira Grinina. Handzlik wspomina, że prezydent Kaczyński chciałby wziąć udział w uroczystości wspólnie z prezydentem Federacji Rosyjskiej, Dmitrijem Miedwiediewem.Wynika z tego, że kancelarie prezydenta i premiera niezależnie od siebie, poinformowały Rosjan, że do Katynia wybierają się premier Donald Tusk i prezydent Lech Kaczyński.
27 stycznia Mariusz Handzlik poinformował MSZ, Radę Ministrów oraz Radzę Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa, że prezydent Kaczyński jedzie w kwietniu do Katynia
2 lutego 2010 w siedzibie Rady odbyło się spotkanie, na którym Przewoźnik poinformował, że potwierdzony jest udział zarówno prezydenta, jak i premiera, a płk Andrzej Śmietana, przedstawiciel Sztabu Generalnego Wojska Polskiego przy MON przedstawił dwa możliwe scenariusze przebiegu wizyty prezydenta i premiera w Smoleńsku. W jednej wersji prezydent i premier mieli wziąć wspólnie udział „zarówno w uroczystościach na Polskim Cmentarzu Wojennym jak w kompleksie memorialnym Katyń”, a drugim wariancie premier był obecny tylko podczas Apelu Pamięci na Polskim Cmentarzu Wojennym.
To pierwszy i jedyny moment, gdy planowane niezależnie przez kancelarię prezydenta i premiera wizyty zlały się w jedną. Koncepcja takiej jednej wizyty stała się jedną z opcji. Przetrwała dobę.
3 lutego Władimir Putin zaprosił telefonicznie Donalda Tuska do Rosji i zaproponował wspólne oddanie hołdu ofiarom zbrodni katyńskiej. Tusk przyjął tę propozycję.
4 lutego szef kancelarii premiera Tomasz Arabski i Jurij Uszakow, zastępca szefa administracji premiera Federacji Rosyjskiej ustalili, że spotkanie odbędzie się w Katyniu 7 kwietnia. Tak zakończył się proces umawiania wizyty Tuska na 7 kwietnia.
Wbrew wersji PiS Lech Kaczyński nie został przez Rosjan zignorowany. Pod koniec marca Dmitrij Miedwiediew zaprosił go do Moskwy na obchody zakończenia wojny, czyli na 9 maja. Kaczyński to zaproszenie przyjął – dzień przed katastrofą Mariusz Handzlik spotkał się z ambasadorem Grininem i potwierdził, że Kaczyński będzie w Moskwie.
9 lutego Andrzej Przewoźnik informował instytucje zaangażowane w organizację obchodów, że data 10 kwietnia nie jest wcale pewna.
11 lutego doszło do najważniejszego spotkania, Andrzeja Kremera, wiceministra spraw zagranicznych z Mariuszem Handzlikiem, podsekretarzem stanu w Kancelarii Prezydenta. Kremer przedstawił Handzlikowi trzy możliwe scenariusze:
- Lech Kaczyński w ogóle nie jedzie do Katynia. Obchody odbywają się wyłącznie 7 kwietnia, udział biorą w nich Donald Tusk i Władimir Putin;
- prezydent bierze udział w obchodach w Katyniu 10 kwietnia, w którym nie biorą udziału Tusk i Putin;
- Lech Kaczyński bierze udział w uroczystościach w Smoleńsku 7 kwietnia wraz z Donaldem Tuskiem.
Pierwsza wersja była nie do przyjęcia dla Kancelarii Prezydenta, ostatnia była wątpliwa ze względu na protokół dyplomatyczny oraz była niezgodna ze stanowiskiem MSZ Rosji, które opowiedziało się za spotkaniem premierów 7 kwietnia, bez zmiany daty oficjalnych obchodów 10 kwietnia.
11 lutego podczas spotkaniaHandzlik powiedział, że decyzja o udziale Lecha Kaczyńskiego w obchodach w Katyniu jest ostateczna – dlatego przyjęto, że nic nie zostanie zmienione w przebiegu wizyty 10 kwietnia, poza tym, że nie weźmie w niej udziału Donald Tusk.
23 lutego. Wymiana korespondencji i rozmowy MSZ z Pałacem Prezydenckim trwały do 23 lutego, kiedy Władysław Stasiak, szef kancelarii prezydenta, wysłał do wiceministra Andrzeja Kremera potwierdzenie, że Lech Kaczyński będzie uczestniczył w uroczystościach 10 kwietnia jako przewodniczący polskiej delegacji.
Tak zakończyło się ustalanie wizyty 10 kwietnia – tej, która była organizowana od początku roku.
Wieże WTC nie zawaliły się w wyniku uderzenia samolotów, ale zostały wysadzone. Wszystko po to by zwiększyć siłę oddziaływania zamachów na opinię publiczną. Morgan Reynolds, główny ekonomista amerykańskiego Departamentu Pracy w czasach prezydentury Busha twierdzi wręcz, że filmy pokazujące uderzenie samolotów w WTC zostały zmontowane. A WTC zostało trafione rakietami balistycznymi zakamuflowanymi w taki sposób by przypominały samoloty.
Krótko po zamachach w libańskich mediach pojawiła się informacja, że 4 tys. Żydów zostało wcześniej ostrzeżonych o ataku i w związku z tym nie pojawiło się 11 września w pracy.
Jednocześnie równie wyzwolone media doniosły, że w dniu zamachu zatrzymano w Nowym Jorku kilku Izraelczyków filmujących płonące wieże WTC i głośno wyrażające radość z ataku. Wystarczyło dodać dwa do dwóch i wyszło, że za zamachami stoi izraelski rząd, lub Mossad, czyli izraelski wywiad, ewentualnie, że za atak osobiście odpowiada ówczesny premier tego kraju Ariel Sharon.
Motywy zorganizowania zamachu w Stanach Zjednoczonych miały być trzy. Po pierwsze chęć wciągnięcia USA w wojnę z wrogami Izraela na Bliskim Wschodzie, po drugie odwrócenie uwagi świata od Palestyńczyków, wreszcie w najbardziej radykalnej wersji - zapewnienie Żydom światowej dominacji.
Brytyjski dziennikarz - ekspert David Icke dowodzi, że.odpowiedzialnośc za ataki (podobnie zresztą jak za Holokaust) ponoszą... Reptilianie, humanoidalne stwory z kosmosu, które są w stanie przyjąć dowolną formę, a w związku z tym mogą podszywać się pod polityków i wojskowych. Zdaniem Icke'a wszystkie ważne wydarzenia na ziemi są sterowane przez przybyszów z kosmosu.
I WSZYSTKO JASNE McLOVIN. MASZ TU ODPOWIEDŹ JAK NA TACY.
Zapoznałem się z chronologią wydarzeń związanych z katastrofą smoleńską przedstawioną przez niejakiego Mc Lovin . To musiał opracować CHRAPAN , albo sam PAN BÓG. Przeciętny umysł nie zdoła połączyć tylu faktów. Chrapan jest w stanie , a Bóg często się myli . Bardzo często zabiera do siebie w Niebie ( piekła nie ma okr. Papież ) porządnych ludzi, pozostawiając na ,, ziemskim padole " tysiące kanalii , łachudrów, psychopatów i ......
Hej ciulu #przenikliwy jak wytłumaczysz że drzwi wbiły się na ponad metr w ciemię znacznie dalej (względem lotniska) niż reszta wraku? Możę wytłumaczysz jak to możliwe że części ciał i narządów ludzi z sekcji nad sktrzydłem była rozsypana na tak dużym obszarze kiedy ludzie z przodu i tyłu samolotu leżeli zgodnie z torem lotu maszyny.
Odpowiedz na te niepodważalne fakty!
Bardzo dobre podsumowanie. Dodam jedynie, że "nasi" (nie wiadomo czy rzeczywiście to są nasi ale za takich uchodzą) uczestniczyli w tych zbrodniach. Po co skierowano tam agenta SB/KGB Tomasza Turowskiego na dwa miesiące przed lotem? Zdecydowana większość decydentów tak wszelkich służb komuszych, wojska jak i "działaczy gospodarczych", "polityków" było na usługach służb sowieckich.
. Zbrodnia ta jest efektem braku do dzisiaj pełnej jawnej lustracji. Widzimy jakie problemy są z dekomunizacją WP, prokuratury, sądownictwa, a przecież jeszcze trzeba zdekomunizować służbę zdrowia, szkolnictwo na wszystkich poziomach i wreszcie gospodarkę odbierając (czy też ściągając kwity według realnej ówcześnie wartości) zagrabione za bezcen przedsiębiorstwa, a za zlikwidowane obciążyć likwidatorów. Tak powinno być, ale czy będzie? Jeżeli nie dojdą do rządów narodowcy to raczej wszystko zostanie rozmydlone
No idiotow smolenskich tu nie brakuje.
Te Sztygar,drzwi to maly pikus.Czy wiesz,ze nawet samochod polecial w kosmos.I ponoc kierowca mial byc niejaki Chrapan,ale jest ciut za stary i mocno z glupi.
Gadaj z dupą to cię osra! (#WyNalazek)
Może ty Niemiec?
Katastrofa lotnicza i tyle. Brak odpowiedniego przygotowania a przede wszystkim nieznajomość procedur np niewłaściwe ustawienie wysokościomierza barometrycznego, korzystanie z radiowysokościomierza, zignorowanie komendy pull up...
https://www.youtube.com/watch?v=b7hZHJCEDG8&version=3&hl=pl_PL
https://www.youtube.com/watch?v=vebxq9WwL_E
Teneryfa kwiecień 2012
Czesław Ryszka (były senator PiS) pyta Kobylańskiego półgłosem o katastrofę smoleńską: – Te osoby trzecie ewentualnie, ma pan jakieś pomysły? Komu to było na rękę?
Kobylański: – Czy to było na rękę Kaczyńskiemu? Nie, to było na rękę Ziobrze, on miał być następcą. To było na rękę Tuskowi i w ogóle wszystkim, którzy są przeciwko narodowi polskiemu. Naturalnie rabin wiedział o tym, w ostatnim momencie powiedział, że nie poleci, bo jest sobota. To jest tak samo, jak zrobili w World Trade Center.
Jarosław Kaczyński był jedną z osób, które miały lecieć 10 kwietnia 2010 roku samolotem rządowym do Smoleńska wraz ze swoim bratem Lechem Kaczyńskim i innymi przedstawicielami polskiego rządu. Jednak z powodów osobistych musiał zostać w kraju.
Na zwolnione przez Jarosława Kaczyńskiego miejsce w samolocie Tu-154 miał wejść poseł PiS Zbigniew Wassermann. Wśród innych osób, które ostatecznie nie poleciały, znaleźli się m.in. Wojciech Jaruzelski (zrezygnował), poseł PiS Arkadiusz Mularczyk (zrezygnował), założyciel KPN-u Adam Macedoński (z powodu zdrowia), dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego Jan Ołdakowski (zrezygnował) oraz europoseł z ramienia PiS Paweł Kowal (zrezygnował). Z kolei obecny szef podkomisji smoleńskiej Antoni Macierewicz wybrał się wówczas do Smoleńska pociągiem.
Kpiny, jakie urządziła Rosja z t.zw. śledztwem i zdecydowana niechęć Tuska do prawdziwego wyjaśnienia, co tam się naprawdę stało, wskazują sprawców. I co tu deliberować?
No proszę, nie chwaliłeś sie nam Chrapan że byłeś na Teneryfie oddać hołd Kobylańskiemu. Czy tylko pilnowałeś Poręby żeby przez okno autokaru nie wyleciał. Ale szepczą palmy na Teneryfie, że to tam w oko dostałeś w czasie przepychanki do nóżek dobrodzieja z Urugwaju, kto pierwszy, kto bliżej. Sypnął Janek groszem chociaż trochę?
https://twitter.com/twitter/statuses/984708861549531136
Hej "wyborco" WSIokowo/SBcki, olewają cię twoi chlebodawcy podrzucając jakieś filmiki po 6 latach. Uprzedź ich nowymi informacjami - u Prezesa Kobylańskiego byłem nie raz i nie dwa i nie tylko na Teneryfie bo i w Urugwaju. Pan Kobylański nie jest z rodu twoich mocodwaców i do Niego nie trzeba "się przepychać", On sam każdego wita i z każdym porozmawia. Tam się spotykają ludzie kulturalni którzy gardzą metodami twoich szefów nawet wobec wrogów Polski z "totalniactwa' dla których Narodowcy mają przekaz - wrogów bierze się za fraki i wsadza się do "paki" goniąc dco roboty by odbudowali to co zrabowali. Co do "groszy" - to nawet jeżeli zasponsorowałby jakąś organizację, to byłyby "grosze" dla Polski i od polskiego Patrioty, a nie wyżebrane u wrogów Polski - KGB /GRU- L. Miller (A. Kwaśniewski-Stotzman przy pomocy SB/WSI, czy BND i typowej bandyckiej mafii WSI - D. Tusk, J. Lewandowski, J.K. Bielecki i reszta POlszewii - za zdradę,niszczenie Kraju i pauparyzację Narodu.
Chrapan musisz dostawać spore datki od mocodawców za te brednie , które publikujesz. Teraz wiem skąd one są . Kobylański ! Wszystkim realistom odradzam podejmowanie dyskusji z Chrapanem . On nie uczy ona wciska ciemnotę.
A czego może uczyć Julku ten prowokator i jego koledzy z gomukowsko – moczarowskiej drużyny. Teraz ten wierny współpracownik Kobylańskiego (jak bywa nazywany) działa na odcinku prewencyjno – dezinformacyjnym w elbląskiej brygadzie ONR. I chwała mu za to, bo mamy pewność, że dzięki takim towarzyszom jak Marek,organizacja ta dalej pozostanie marginalna. Popatrz, z błogosławieństwem USOPAŁu Kobylańskiego miał powstać Światowy Kongres Poloni, wszystko zostało uzgodnione, opite i co, wielka klapa. A pan Janek z Montevideo wszystko rzucił i telefonów nawet nie odbiera. Od ciebie REDAKTORZE Marku też?
SB, SB. Zapytaj Julek Chrapana o kolegę z wycieczki na Teneryfę byłego senatora PiS z namaszczenia Rydzyka, Bogusia Kowalskiego. Wymienianego jako współzałożyciel Kongresu Polonii. Jak pisał Sławomir Cenckiewicz (wyrocznia jak chodzi o TWBolka) Kowalski był zarejestrowany w latach 80 jako agent o pseudonimach Mieczysław i Przemek. Miał odbyć co najmniej 60 spotkań z oficerem prowadzącym i został 20 razy wynagrodzony za współpracę. W latach 2000 często przebywał na Białorusi, gdzie promował Stanisława Siemaszkę prezesa reżimowego odłamu Związku Polaków, popierającego Łukaszenkę.
Widzisz Julku jakie to środowisko. Poręba, Grudniewski, Wasiak, Bubel, Tymiński (tak, tak ten Stan). I Żrą się między sobą. Tymiński o gen. LWP Grudniewskim - Jan Grudniewski to prowokacja żydokomuny dla łatwowiernych i naiwnych Polaków. Dodam, że wystarczy zobaczyć zdjęcie Jana Grudniewskiego, aby wiedzieć, z jakiej grupy etnicznej on pochodzi. Taa…Czołem Wiekiej Polsce…
Czy ktoś montował pompe ciepła ale bez instalacji...
Pompa ciepła ale bez fotowoltaikiCzy ktoś montował pompe ciepła ale bez instalacji...
Pompa ciepła ale bez fotowoltaikiCzy ktoś montował pompe ciepła ale bez instalacji...
Pompa ciepła ale bez fotowoltaikiCo to za idioci wieczorami i nocami hałasują swoimi...
ZdenerwowanaCo to za idioci wieczorami i nocami hałasują swoimi...
ZdenerwowanaCo to za idioci wieczorami i nocami hałasują swoimi...
ZdenerwowanaCzy wiadomo co z balonami w tym roku? Nigdzie nie...
BalonyPT
-1° - 2°
SOB
-2° - 2°
NIEDZ
-2° - 4°
PON
-1° - 2°
WT
3° - 9°
ŚR
6° - 9°
Hydepark Będzie drogo jak kupisz chinczyka a takich jest większość na rynku. One inną moc mają w papierach...
Hydepark Czy ktoś montował pompe ciepła ale bez instalacji fotowoltaicznej? Czy polecicie czy jednak...
Polityka Uchwała starej rady od początku była ratowaniem du.y radnych, którzy i tak w tej kwestii...
Dodawanie ogłoszeń w kategoriach Nieruchomości, Praca, wiąże się z dodatkową opłatą. Pozostałe kategorie są darmowe.