Kandydaci do Komisji Wyborczych

Istnieją  MOŻLIWOŚCI UZYSKANIA PEŁNOMOCNICTW DO WYSTAWIANIA KANDYDATÓW NA CZŁONKÓW KW w gminach Młynary, Godkowo, Rychliki. (kontakt SMS na nr 796 030 422)

paszoł won!

Jarosław Babalski to  radny miejski PiS,  także pełnomocnik wojewody warmińsko-mazurskiego do spraw administracji zespolonej i administracji niezespolonej w województwie. Babalski w czasach PRL był żołnierzem zawodowym Ludowego Wojska Polskiego. Po ukończeniu liceum ogólnokształcącego zgłosił się do Wojskowej Komendy Uzupełnień i złożył dokumenty z zamiarem związania się z armią PRL na dłużej. 15 września 1980 roku rozpoczął studia w Wyższej Szkole Oficerskiej Wojsk Obrony Przeciwlotniczej, a 31 sierpnia 1985 roku został mianowany na pierwszy stopień oficerski.

W PZPR do 1989 roku

Babalski jest członkiem klubu PiS, ale do tej partii nie należy. Okazuje się jednak, że miał już kiedyś legitymację partyjną i to koloru czerwonego.

//a teraz jest jedynką PiS-u na listach do rady Olsztyna///

P.Chrapan wykorzystuje konstytucyjne możliwości by wybory przebiegały jak najbardziej transparentnie i chwała Mu za to. 

chrapan to mentalny niewolnik ukształtowany od dziecka prze bolszewicki system w komuszej armii. Ma wdrukowane w podświadomość padnij-powstań, ruki pa szwam i wg trepowskiego regulaminu - nawet jeśli kapral nie ma racji patrz pkt 1. On potrzebuje głębokiej terapii, ktora pozwoliła by mu odróżnić demokrację o ktorej slyszal ale nie ma bladego pojęcia od dyktatury, ktorą ma cały czas przed oczyma. Pierwszych swoich sześć udziałów w wyborach glosowal bez skreślen a teraz nie wie co ma z kartką wyborczą zrobić. Myślę, że juz samo pojście za kotarę na wyborach to  dla niego wielka męka.

Wyborco, przeczytaj co napisałeś. Nie wiem czy p.Chrapan ma coś wdrukowane,czy potrzebuje terapii itd ale czytając Twój tekst to wszystko co napisałeś pasuje do Ciebie. Najbardziej słowa o demokracji, czyli wolność polądów, religii itp. Dalej nie piszę, myślę że zrozumiałeś.

Nie z takimi słowami do "wyborcy". On jest zaimpregnowany preparatem wschodniego wyrobu i takie słowa odbijają sie od jego umysłu jak groch od ściany. Nie zrozumie.

Kiedy śmieszzek probowa dyskutować a raczrj wciskać mi dziecko w brzuch to znalazł sie idiota scepty, ktoremu się wydaje, że zjadł własny rozum a głodny chodzi. Widocznie niewiele tej strawy było.

widzialy pisiory jak adriam zblaznil soe w stanach? tak nasz kraj wstaje z kolan ? wielka zenada 

O, bogdan się odezwał! Ale jak głupio !!!

no fakt glupio to wyszlo , swiat sie smieje

PiS wycofuje się ze zmian w kodeksie wyborczym, zgłoszonych przez szefa partii. Kaczyńskiemu na tym bardzo zależało, ale rozwiązanie okazało się niepraktyczne.

odczas jesiennych wyborów samorządowych w każdym obwodzie powoływano dwie komisje. Jedna zajmowała się przeprowadzeniem wyborów, druga liczeniem głosów.

PiS rezygnuje z takiego rozwiązania podczas tegorocznych wyborów europejskich i parlamentarnych - informuje "Rzeczpospolita".

Problem w tym, że PiS tym samym porzuca rozwiązanie, na którym wyjątkowo zależało Jarosławowi Kaczyńskiemu.

Teraz o Kazimierzu Kujdzie głośno jest z powodu jego zaangażowanie w spółkę Srebrna, czyli zaplecze finansowe PiS. Kiedy PiS jest u władzy, Kujda rządzi w państwowym Funduszu, ale gdy jest w opozycji - obejmuje szestwo Srebrnej. Obecnie stanowisko zajmuje jego żona, ale to Kazimierz Kujda spotkał się z Geraldem Birgfellnerem, który pracował nad budową wieżowca na działce Srebrnej. I to w siedzibie państwowej instytucji którą kieruje. Do tego wyszły na jaw informacje o współpracy Kujdy z SB

Sondaż został przeprowadzony dla radiozet.pl. I tak, gdyby wybory parlamentarne odbyły się w najbliższą niedzielę, PiS (Zjednoczona Prawica), mogłoby liczyć na 35,05 proc. poparcia, a PO na 32,2 proc.

Na uwagę zasługuje wysoki wynik Wiosny Roberta Biedronia. Chęć zagłosowania na nową formację zadeklarowało prawie 12 procent respondentów.

W Sejmie znalazłby się jeszcze, nieznacznie przekraczający próg wyborczy (5,76 proc.), Ruch Kukiz’15.

O czym świadczy wysoki wynik ugrupowania p.Biedronia? Bo raczej nie program.

O tym, że lud jest goopi i wszystko kupi.

Akcja specjalna ,, WISŁA" w felietonie pana Słodownika przedstawiona jak najbardziej prawdziwie. Przesiedlony z Grodna do jednej z pod podpasłęckich wiosek w 1946 r pamiętam jak w marcu 1947 r przybywali do wioski Ukraińcy  w ramach tej operacji. Pamięć rozbudza łzy w oczach. Przez lata wszyscy przesiedleńcy budowali życie w nędzy i biedzie po to , aby teraz podzielić skłócić i zdewastować wszystko co było uczciwe i pożyteczne. Nazwisk tych , którzy to czynią na naszych oczach jest bardzo dużo. Czytam panie redaktorze Słodownik pana teksty z nostalgią . Dobra robota w patriotycznym  prezentowaniu historii.

Poniżej progu wyborczego plasują się: SLD (4,6 proc.), Ruch Narodowy (1,3 proc.), KORWiN (1,2 proc.), partia RAZEM (1 proc.), Nowoczesna (0,9 proc.) i Teraz! Ryszarda Petru (0,3 proc.).

 

Jakoś nie widać brudnych koszul za gomulki czlapiacych w onucach

Jakoś tutaj brunatna swinia do wpisow się nie odnosi bo wstyd

 Barbara Skrzypek była m.in. sekretarką gen. Michała Janiszewskiego. Od 1950 roku należał on do PZPR, a od 1972 roku był szefem gabinetu generała Wojciecha Jaruzelskiego. Pani Basia pracowała również w sekretariacie przedostatniego komunistycznego premiera Zbigniewa Messnera.

- W "Alfabecie" prezes powie, że w przeszłości była sekretarką Zbigniewa Messnera. Tadeusz Kopczyński przypomina sobie z kolei, że szef odziedziczył ją po gen. Michale Janiszewskim, który kierował urzędem za prezydentury Wojciecha Jaruzelskiego - czytamy we fragmencie książki "Alfabet"
 

Jak MKW poinformowała Grzegorza Brauna w piątek wieczorem podczas posiedzenia, podczas którego miały zapaść decyzje o rejestracji kandydatów, w formularzu zgłoszeniowym podał on nieprawidłowy adres zamieszkania. W opublikowanym przez siebie nagraniu w serwisie YouTube polityk wyjaśnił, że w formularzu wpisał swój aktualny adres zamieszkania. Nie zgadza się on jednak z adresem, który figuruje przy nazwisku Grzegorza Brauna w rejestrze wyborców. MKW wezwała więc kandydata do usunięcia tej wady formularza.
 

Być na anty to trzeba umieć. A wystarczy podać fakty beż komentarza bo w innym wypadku odnosi to odwrotny skutek. Dwa przykłady z ostatnich wpisów. Zacytuję .  Prezio nie wiedział o p.Basi- lecz ani słówka o tym że p.Schetyna wiedział o ekscesach p.Niesiołowskiego i nic z tym nie zrobił. P.Braun rozgarnięty jak kupa gnoju- a p.Dulkiewicz ze swoim niedopatrzeniem z nazwą komitetu również ?

Z tego co mówił p. Braun, wypełnił on prawidłowo wydany mu formularz ale komisja zażądała dodatkowego, nie uwidocznionego (a więc nie koniecznego) w formularzu formy adresu. Poczytał on to jako dodatkowa szykana ze strony komisji wobec niego. Wyglada na to, że istotnie tak jest. Koniecznie szukają kija, by go nim uderzyć. Czyżby się go bali? Chyba tak, wszak tam istnieje mafia.

no naprawde boja sie go jak ognia  , smiechu warte :)

Bać się nie ma kogo ale lepiej omijać bokiem.